Skwer Ameryki Łacińskiej już oficjalnie otwarty!

Na mapie Warszawy pojawiło się nowe, wyjątkowe miejsce – plac przy skrzyżowaniu ulic Lotaryńskiej i Brukselskiej otrzymał dziś nazwę Skweru Ameryki Łacińskiej. Podczas uroczystego wydarzenia nie tylko odsłonięto tablicę pamiątkową, ale również posadzono trzy wyjątkowe drzewa – araukarie chilijskie – które mają symbolizować siłę, trwałość i wspólnotę, jaka od lat łączy Polskę z krajami Ameryki Łacińskiej i Karaibów.

Inicjatywa nadania warszawskiemu skwerowi tej symbolicznej nazwy wyszła od Grupy Państw Ameryki Łacińskiej i Karaibów – GRULAC. To regionalna organizacja zrzeszająca 33 państwa z tamtego rejonu świata, a w tym konkretnym przypadku – ambasadorowie reprezentujący m.in. Argentynę, Brazylię, Chile, Kolumbię, Gwatemalę, Kubę, Meksyk, Panamę, Peru i Wenezuelę – wspólnie skierowali do prezydenta m.st. Warszawy wniosek o uhonorowanie długoletnich relacji poprzez nadanie skwerowi takiej właśnie nazwy.

To miejsce zlokalizowane po północno-zachodniej stronie skrzyżowania Brukselskiej i Lotaryńskiej, wpisuje się w międzynarodową tożsamość tej części miasta, szczególnie że w dzielnicy Praga-Południe funkcjonują trzy ambasady państw latynoamerykańskich. Nowa nazwa została nadana na mocy uchwały Rady m.st. Warszawy z dnia 28 listopada 2024 roku.

Uroczystość nadania nazwy była nie tylko wydarzeniem symbolicznym, ale i bardzo emocjonalnym. Podkreślano zarówno historyczne związki, jak i współczesne kontakty między Warszawą a krajami Ameryki Łacińskiej – polityczne, kulturalne, naukowe oraz społeczne. Obecna na uroczystości zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy, Aldona Machnowska-Góra, zwróciła uwagę na głęboko zakorzenione powiązania kulturowe między naszymi narodami – od fascynacji literaturą Márqueza, Cortázara czy Allende, po losy polskich intelektualistów, którzy znaleźli w Ameryce Łacińskiej nowy dom, niekiedy również inspirację do dalszej twórczości. Dodała, że to właśnie kultura, sztuka, jedzenie, muzyka i żywiołowa energia regionu sprawiają, że więzi między naszymi krajami stają się tak bliskie i serdeczne.

W imieniu ambasady Kolumbii, która w 2025 roku przejęła przewodnictwo w GRULAC, głos zabrał Pierwszy Sekretarz Juan Sebastián Bayona Díaz. Wyraził przekonanie, że Skwer Ameryki Łacińskiej będzie nie tylko przestrzenią spotkań i odpoczynku, ale także miejscem refleksji, które stanie się symbolem obecności latynoamerykańskiego ducha w tkance miejskiej Warszawy – jako integralnej części jej zróżnicowanej tożsamości.

Szczególnie wzruszające słowa wypowiedziała również ambasador Argentyny, JE Alicia Irene Falkowski. Podkreśliła, że zielony skwer to przestrzeń pokoju, zrozumienia i bliskości między narodami, a jego lokalizacja i nowa nazwa mają zachęcać do pogłębiania wzajemnej ciekawości oraz otwartości między Polską a Ameryką Łacińską.

Jednym z najbardziej symbolicznych gestów tego wydarzenia było posadzenie trzech araukariów chilijskich – drzew rzadkich, unikatowych i wiecznie zielonych, które osiągają w naturze nawet 40 metrów wysokości. Ich wyjątkowy, niemal prehistoryczny wygląd, przypominający geometryczne figury, nadaje miejscu nie tylko egzotyczny, ale i dostojny charakter. Araukarie te – zwane również drzewami małpimi – pochodzą z terenów południowego Chile i zachodniej Argentyny, co czyni je wyjątkowym łącznikiem między Warszawą a krajobrazem Ameryki Południowej. Tablica pamiątkowa informuje o tym geście przyjaźni i upamiętnia zaangażowanie ambasad z krajów latynoamerykańskich w stworzenie tego miejsca.

Fot. S. Pulcyn