Miejskie instytucje, lokalne społeczności i organizacje społeczne połączyły siły, by razem stawić czoła problemowi marnowania zasobów. Pod hasłem „Myślę, nie marnuję” ruszyła kampania, której celem jest zachęcanie warszawiaków do zmiany codziennych nawyków na bardziej świadome, zrównoważone i odpowiedzialne wobec środowiska i innych ludzi. Kampania nie tylko podnosi świadomość, ale realnie angażuje mieszkańców, oferując im konkretne działania, warsztaty i wydarzenia.
Już w pierwszym roku realizacji kampanii wybrano 20 projektów, w ramach których odbędzie się kilkadziesiąt wydarzeń każdego miesiąca. To ogromny krok w stronę miasta, które myśli o przyszłości – nie tylko w kontekście ekologii, ale też wspólnotowości i lokalnych relacji. Do końca 2025 roku warszawiacy będą mogli uczestniczyć m.in. w warsztatach szycia, podczas których naprawią zniszczone ubrania, przerobią je lub nadadzą im nowe życie. Wspólnie z wolontariuszami powstaną także ekologiczne woreczki na zakupy, które trafią do kupców i lokalnych sklepów.
Ale to nie wszystko. Mieszkańcy będą mogli wymieniać się ubraniami, książkami, zabawkami, sprzętem i wieloma innymi przedmiotami w specjalnie tworzonych punktach wymiany zasobów. Takie miejsca już teraz zyskują na popularności, a kampania zakłada ich doposażenie i rozwój. Ważnym elementem są też jadłodzielnie – przestrzenie, gdzie można oddać nadmiar jedzenia. Sieć tych punktów stale się rozrasta, a niebawem powstaną kolejne, wyposażone w niezbędną infrastrukturę i zapewnione wsparcie wolontariackie.
W ramach projektu nie zabraknie również kawiarenek naprawczych, akcji upcyklingowych, zbiórek elektroodpadów czy wydarzeń promujących drugie życie rzeczy. Wszystko to odbywa się pod hasłem odpowiedzialnego gospodarowania zasobami, ale też w duchu wspólnoty i wzajemnego wsparcia. Zmiana nie dokona się bez edukacji, dlatego w całym mieście organizowane są spotkania, wykłady, warsztaty i rozmowy z ekspertami. W działania włączane są osoby w różnym wieku, co dodatkowo wzmacnia międzypokoleniowe więzi i pozwala na przekazywanie wiedzy w naturalny sposób.
Szczególną rolę w całej kampanii odgrywają warszawskie targowiska. To właśnie tam, od kwietnia bieżącego roku, prowadzone są zbiórki niesprzedanej żywności – przede wszystkim warzyw i owoców – które trafiają do jadłodzielni oraz organizacji wspierających osoby potrzebujące. W ramach tej inicjatywy zaplanowano aż 240 zbiórek, co przełoży się na uratowanie kilkunastu ton jedzenia. Dodatkowo kupcy i klienci mogą wziąć udział w pokazach kulinarnych i warsztatach, które pokazują, jak gotować bez marnowania. Miasto od lat promuje podobne działania, ale teraz nabierają one nowej energii dzięki aktywnemu udziałowi mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców. Jak podkreśla Maciej Fijałkowski, Sekretarz m.st. Warszawy, odpowiedzialność społeczna nie jest już domeną wyłącznie wielkich firm – lokalni kupcy udowadniają, że potrafią działać razem i skutecznie.
Jacek Wiśnicki, zastępca prezydenta Warszawy, zaznacza, że sercem tej inicjatywy jest lokalna współpraca – tworzenie miejsc, które nie tylko edukują, ale też łączą ludzi. To przestrzenie, w których można coś naprawić, dowiedzieć się czegoś nowego, wymienić doświadczenia i poczuć wspólnotę. Bo właśnie od lokalnych działań zaczynają się wielkie zmiany. Wystarczy tylko zatrzymać się na chwilę, przyjrzeć się swoim codziennym decyzjom i zadać sobie pytanie: czy naprawdę wszystko trzeba wyrzucać?
