W przededniu 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego stolicę Polski odwiedził prezydent RFN Frank-Walter Steinmeier.
O 18:00 głowy obu państw (Polski i Niemiec) wzięły udział w mszy polowej na Placu Krasińskich. Następnie odbyły się obchody w postaci uroczystego Apelu Pamięci przy Pomniku Powstania Warszawskiego.
Prezydent RP Andrzej Duda przypomniał heroizm Powstańców Warszawskich, którzy walczyli, by pokonać niemieckich okupantów i odzyskać niepodległość. Polski przywódca przypomniał słowa śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2009r.: „Powstanie Warszawskie stanowi moralną podstawę naszej niepodległości”.
„Jeszcze raz chylę czoła przed Powstańcami Warszawskimi. Jeszcze raz proszę o przebaczenie” – stwierdził natomiast przywódca niemiecki. Jednocześnie zaapelował, by dziś wzmacniać dobre i pokojowe sąsiedztwo istniejące między Polakami a Niemcami. W wystąpieniu Steinmeira nie pojawiła się żadna konkretna propozycja zadośćuczynienia bądź choćby instytucjonalnego wzmocnienia pamięci o niemieckich zbrodniach sprzed ośmiu dekad.
Warto przypomnieć, że rok temu na rocznicy powstania w getcie żydowskim prezydent Steinmeier prosił o wybaczenie niemieckich zbrodni. Natomiast niedawno kanclerz Niemiec obiecał budowę Domu Niemiecko-Polskiego w Berlinie i przeznaczenie świadczeń na rzecz żyjących ofiar drugiej wojny światowej. Wciąż nie ma szczegółów, które są potrzebne jak najszybciej.