Na gmachy słynnej warszawskiej PAST-y odsłonięto tablicę poświęconą podpułkownikowi Wacławowi Lipińskiemu.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki opisał Wacława Lipińskiego jako postać symboliczną, w której życiorysie splata się historia naszej ojczyzny pierwszej połowy XX wieku.
– Przeszedł cały szlak bojowy Pierwszej Brygady Legionów, ale też był pisarzem, reportażystą, zawodowym historykiem w mundurze oficera Wojska Polskiego, następnie razem ze Stefanem Starzyńskim stał się głosem okupowanej Warszawy i na samym końcu więzień komunistycznych karcerów, zamordowany, zamęczony przez komunistów we Wronkach – opisał podczas wtorkowych uroczystości dr Karol Nawrocki.
Na ostatni etap heroicznego życia ppłk. Lipińskiego zwrócił szczególną uwagę historyk Wiesław Wysocki.
– Pozostawał wierny niepodległościowym ideom, a tym samym stanowił zagrożenie dla komunistów, nie mieli dla niego litości, skazali na karę śmierci, a następnie został zamordowany we Wronkach, by nie oddziaływał na więźniów, by jego postawa nie była ujawniona – podkreślił profesor Wiesław Wysocki.
Również we wtorek w Centralnym Przystanku Historia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego rozpoczął się pokaz filmu dokumentalnego „Skazany na zapomnienie. Wacław Lipiński” w reżyserii Marzeny Kumosińskiej.
Wacław Lipiński (1896-1949) był harcerzem, żołnierzem I Brygady Legionów Polskich, wybitnym historykiem, oficerem odrodzonego Wojska Polskiego, uczestnikiem wojny polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej, obrońcą Warszawy w 1939 roku, członkiem konspiracji oraz powojennego podziemia niepodległościowego, kawalerem orderu wojennego Virtuti Militari. W 2010r. odznaczony został pośmiertnie Orderem Odrodzenia Polski.